Michał Wilk - najlepszy junior w przysiadzie Tomasz Lenarciak - najlepszy junior w wyciskaniu leżąc Karol Kopienka - najlepszy junior w martwym ciągu Tych trzech zawodników w swoim boju reprezentuje poziom rekordów świata juniorów - stan na koniec roku 2003 Tych trzech zawodników w swoim boju reprezentuje poziom rekordów świata juniorów - stan na koniec roku 2003 Tych trzech zawodników w swoim boju reprezentuje poziom rekordów świata juniorów - stan na koniec roku 2003 POWERLIFTING - trójbój siłowy i wyciskanie leżąc w Polsce
POWERLIFTING - trójbój siłowy i wyciskanie leżąc w Polsce
 

XVI Turniej Bożonarodzeniowy w Trójboju Siłowym
Banovce nad Bebravou (Słowacja), 2006.12.09-10 - sprawozdanie

 

 

Autor: Wiesław Tochaczek

Krótka relacja z zawodów w Banovcach 2006

     Do Banovec przyjechaliśmy późno i to w dwóch grupach. Michał Wandzik z powodów zawodowych musiał w nocy z czwartku na piątek jechać do Łodzi przez co całe plany wyjazdu się nam posypały, a głównie regeneracja Michała. Tomek Włodarczyk w piątek o 13 bronił pracę  i z Tomkiem Andrzejczakiem przyjechali do Banovec koło północy. Rano o 8 waga a Tomek Włodarczyk 2,6kg nad setkę, ale już nie cudowaliśmy ze zbijaniem.

     Wystąpiło 5 reprezentacji Polska, Czechy, Słowacja I, Słowacja II oraz Austria - wszystkie po trzech zawodników. Podzielono ich na dwie grupy w pierwszej 9 w drugiej 6 zawodników wg podanych pierwszych podejść. Z naszych w 1 grupie wystąpił Tomek Włodarczyk  natomiast w drugiej Tomek Andrzejczak i Michał Wandzik. Tempo rozgrywania zawodów było niesamowite! Ze mnie i Artura Wróblewskiego płynęły siódme poty. Zawodnicy pierwszej grupy robili siady zaraz po nich drugiej, na przygotowanie do ławki uprosiłem wspólnie z czeskim prezesem Mirkiem Vackiem 15 minut przerwy. A w ciągach to już była masakra, bo na ławce wypadł Austriak Sern i zawodnicy 2 grupy podchodzili w ciągach co 5 minut i u Tomka Andrzejczaka było widać ewidentny brak sił.

     W końcowej klasyfikacji indywidualnej która była wg schematu 10 najlepszych wg Wilks’a otrzymało puchary oraz klasyfikacja drużynowa Puchar Narodów dla najlepszej drużyny wg Wilks’a.
Zwyciężył Erik Bacinsky Słowacja  /kat.67,5 612,5kg/ 510,88 Wilks 2. Martin Kosnar Czechy /kat.110kg 845kg/  504,46 3.Milan Springl Czechy /kat.+125  870kg/ 492,85. Miejsca naszych 6.Tomasz Andrzejczak kat.125 - 810kg /300+240+270/ 7.Michał Wandzik kat.+125kg - 845kg /330+212,5+302,5/, debiutant na imprezie międzynarodowej  Tomasz Włodarski 10 miejsce kat.110kg - 730kg / 300+155+275/.

 Krótka ocena naszych zawodników :

1. Tomek Andrzejczak - "mój brat bliźniak” 20 lat młodszy, wystartował dość pewnie zaliczając 280 i 300kg; na 312,5 siadł stosunkowo lekko, lecz na pograniczu i 2-1 nie zaliczone. Ławka na rozgrzewce tak sobie - obniżamy pierwsze na 230kg. gdyż było widać ewidentne zmęczenie po szybkich siadach. 230 czysto zaliczone, 240kg w drugim również zaliczone; na 3 zakładamy Katanę, ale przez drobne błędy nie zaliczone 247,5. W ciągach widać już było na Tomku zmęczenie tym sprinterskim tempem konkursu zaliczone w 1 podejściu 270 w drugim 285 wyśliznęło się w ostatniej fazie z rąk to samo w 3 na 290kg.

2.Michał Wandzik najcięższy zawodnik konkursu/180,9kg./ w 1 podejściu na zaliczenie czysto 330kg. To i tak najwyższy ciężar na jaki Michał wchodził ostatnio gdyż startował ostatnio w programie „Rekordy Strongmen” i prowadził całkiem inny cykl treningowy. Dlatego lekkie pierwsze podejście w drugi 370 lekko wstał, lecz dosiad na pograniczu i 2-1 nie zaliczone w 3 385kg zaczął wstawać dość lekko, lecz drobny błąd zachwianie i  lekkie pochylenie do przodu zniweczyło ładnie zapowiadające się podejście. Ławka moim zdaniem za ostrożnie. 1 podejście 190 czysto, choć trochę mało zdecydowanie, 2 podejście 205kg czysto i już pewniej, a 3 podejście na 212,5 kg najlepsze ze wszystkich i moim zdaniem zapasu co najmniej 7,5kg. W ciągach spokojnie 270kg, w drugim dokładamy na 290kg i czyściutko zaliczamy, choć Michał chciał ostrożniej, jakby trochę zdegustowany nie do końca udanymi siadami. W 3 dla mobilizacji Michała posuwam się do małego oszustwa i informuję Michała, że jeśli chce być w 10 musi pociągnąć 302,5kg. największy ciężar zawodów w ciągu. Michał pokazuje piękną walkę, zalicza  ciężar i dzięki temu przeskakuje z 9 na 7 pozycję z Wilksie.

3. Tomasz Włodarski debiutant w ekipie, w nowych bandażach nie był pewien swoich możliwości i 1 podejście 290 płytko 2-1 nie zaliczone. Widać siłę więc dokładamy na 300kg. W 2-im i znowu 2-1 nie zaliczone, tym razem moim skromnym zdaniem jako sędziego - niesłusznie. W 3 Tomek stawia wszystko na jedną kartę - mocno i jeszcze głębiej zalicza czysto 300kg. Ławka 155kg - czysto i pewnie. 2 podejście 162,5 przez drobne błędy wyciśnięte, ale nie zaliczone. W 3-im 165kg dynamit, ale bez zatrzymania i oczywiście nie zaliczone. Ciągi czysto i pewnie 255, 265, 275kg. w sumie 10 miejsce ostatnie z nagradzanych w open. Więc Tomek wraca z pucharem do domu.

Drużynowo:

1 Czechy       1469,62 pkt.
2.Słowacja I   1395,79 pkt.
3.Polska        1356,38 pkt.

Niestety za drużynę  otrzymał puchar tylko zwycięski zespół.

Na przesłanych zdjęciach odbieram puchar za Tomka Włodarskiego natomiast Artur Wróblewski za Tomka Andrzejczaka, którzy nie zdążyli na dekorację.

Na zawodach zjawiła się też słowacka Komisja antydopingowa przebadano dwóch najlepszych zawodników.

góra

 

   

www.powerlifting.pl

Copyright © by Arkadiusz Znojek, Kielce, 2004

Utworzono 2006-12-11