POWERLIFTING - trójbój siłowy i wyciskanie leżąc w Polsce
POWERLIFTING - Archiwum wiadomości
 

 

 

 

NEWS - Listopad 2005


2005.11.30
Mało szczęścia miały polskie zawodniczki na
Mistrzostwach Europy Kobiet w Trójboju Siłowym, które odbyły się w miniony weekend w miejscowości Oroshaza na Węgrzech. Zabrakło tradycyjnej polskiej zawodniczki w kat. 44 kg, w której najczęściej zdobywaliśmy medale. Monika Korpak zmieniła kategorię wagową na wyższą - 48 kg. Walcząc z austriaczką Karin Hollaus o brązowy medal Polka już od samego początku miała pecha - przed pierwszym podejściem przysiadów upadła wchodząc na pomost (po upadku Moniki organizatorzy zabezpieczyli wejście na pomost). Zaliczyła w przysiadzie 130 kg. W wyciskaniu leżąc bardzo duży mostek uniemożliwił zaliczenie wyciskania powodując brak otrzymania komendy do wyciskania. A szkoda, bo Monika miała największe szanse z drużyny na zdobycie medalu. Skorzystała na tym Agnieszka Pawlicka, która zaliczając 225 kg zajęła 4 m. w tej kategorii. Niezwykle stabilna tegoroczna forma Marii Szymkowiak pozwoliła uzyskać wyniki na poziomie rekordów Polski weteranek I - 160 kg w przysiadzie i 400 kg w trójboju, co dało 5-te miejsce. Nie obyło się przy tym zaciskania zębów! Zaprezentuję film, na którym Maria twardo walczy z ciężarem 160 kg w martwym ciągu, by finalnie zaliczyć go. Anna Śliwińska podbiła wagę na czas startu i będąc najlżejsza zawodniczką - 90,05 kg! - wystartowała w kat. +90 kg. W przysiadzie zaliczyła 220 kg, paląc technicznie 230 kg. Poprawiła 3 rekordy Polski juniorek i seniorek: 147,5 i 152,5 kg w wyciskaniu leżąc oraz 210 kg w martwym ciągu. 582,5 kg jest tylko o 2,5 kg mniejsze od rekordu Polski w tej kat. wagowej. Wynik ten dał dopiero 4 miejsce. Debiutatntka zawodów międzynarodowych, Anna Kierul, poprawiła swoje życiówki: 155 kg w przysiadzie, 140 kg w martwym ciagu i 372,5 kg w trójboju. Bardzo dobry start potwierdziła dobrym, 6 miejscem, w kat. 90 kg. 4 punktujące zawodniczki dały drużynie polskiej 6 miejsce.
***
Michał Wilk i Kornel Olszewski przygotowali bardzo dobrą witrynę internetową poświęconą stricte trójbojowi: z relacjami z zawodów, wynikami, rekordami, zdjęciami w dużej obfitości, z filmami, z poradami wszelakiego typu. Strona jak najbardziej godna polecenia, na której jeszcze będzie się wiele działo. Zachęcam do obejrzenia i - dodania do Ulubionych. Adres witryny: www.power-w-o.pl . Tę stronę warto zapamiętać!


2005.11.24
Witryna www.powerlifting.pl na
pierwszym miejscu w wyszukiwarce google! Po dwóch latach istnienia w Internecie niniejsza witryna uzyskała pierwsze miejsce w największej wyszukiwarce sieciowej google. Jak widać na zrzucie ekranowym - wyprzedziła tak wielkie witryny jak IPF, USAPL i EPF czyli federacji międzynarodowej i europejskiej oraz amerykańskiej. Świadczy to o wzroście zainteresowania w Polsce i na świecie polskim trójbojem, w którym okazujemy się być potęgą, pomimo stosunkowo niedużej ludności w kraju i nikłego zainteresowania przez krajowe media.
Sprawdzenia czy witryna utrzymuje się na pierwszym miejscu w googl'ach możnma dokonać poprzez wpisanie słowa "powerlifting" w polu edycyjnym i kliknąć wyszukiwanie. Lub wpisać: http://www.google.com/search?q=powerlifting .
***
Autor witryny przekazuje
Jarkowi Olechowi pozdrowienia od przyjaciół i sam się do nich przyłącza z powrotu na europejski piedestał. Po niezwykle rygorystycznych kontrolach antydopingowych Mistrz dalej trzyma prymat w klasyfikacji Mistrza Mistrzów. Po czasie gratulujemy Jarkowi wygrania tegorocznych Mistrzostw Europy i w tym kontekście dwóch tegorocznych rekordów świata w martwym ciągu. Jednocześnie gratulujemy Tomaszowi Zambrzyckiemu tytułu wicemistrza Europy seniorów w kategorii 52 kg.  

2005.11.23
Krótkie sekwencje filmowe z Mistrzostw Świata Mężczyzn w Trójboju Siłowym w Miami (USA), 2005.08-13. Pliki mają ok. 3 MB (od 1,2 do 9 MB) wielkości.
Kat. 67,5 kg
Jarosław Olech
 przysiad: 290 310 -320, wyciskanie: -185 185 192,5, martwy ciąg:285 300 307,5.
Ravil Kazakov
 przysiad: 310 -320 325, wyciskanie:  220 225 232,5, martwy ciąg:230 245 252,5.
Hassan El Belghitti
martwy ciąg: 302,5 -310
Grzegorz Kępczyński
 przysiad: 220 232,5 -240, wyciskanie: 130 137,5 -140 , martwy ciąg:-225 225 -240.
Dłuższa wersja, z odrobiną humoru (nie dla zawodnika) podejścia Grzegorza Kępczyńskiego w przysiadzie na 232,5 - pomyłka obsługi pomostu.
Wygrawszy tylko wagą ciała czyli minimum wysiłku i minimum ryzyka Jarek postanowił pokazać kto jest w tej kategorii najważniejszy. Chociaż Kazakov poprawił dwa rekordy świata w wyciskaniu leżąc - 225 i 232,5 kg (będąc wybitnie predestynowanym do tego boju - patrz filmy), to od lat niezmiennie bojem, w którym najmniej pomaga sprzęt osobisty pozostaje jednak martwy ciąg. Ten król bojów jest najrzadziej poprawiany w kategorii rekordów świata i ustanowienie nowego rekordu  świadczy o naprawdę dużej sile. Dla Jarka Olecha było to najważniejsze podejście, świadczące o prawdziwym dominacie w tej kategorii wagowej. Podejście to miało pokazać, że Jarek wygrał wagą ciała bo tak było bezpieczniej, ale naprawdę to on jest Mistrzem. Podejście rzeczywiście mistrzowskie - za 318,5 kg Jarek zebrał wiele gratulacji. Duże zaskoczenie stanowił fakt, że rekordzista świata tak szybko pozbierał się po operacji kolana i nie tylko nie popuścił na mistrzostwach świata, ale poprawił kolejny rekord.
Filmy z tego podejścia przygotowałem w dwóch wersjach: mniejszej, lecz dłuższej, włącznie z regulaminowym  sprawdzaniem sprzętu, oraz krótszej lecz w jakości DVD - plik ma 20 MB.
Jarosław Olech rekord świata w martwym ciągu: 318,5 kg - wersja dłuższa,
Jarosław Olech rekord świata w martwym ciągu: 318,5 kg - wersja DVD,

2005.11.22
Dostępny jest regulamin
Mistrzostw Polski Młodzików w Trójboju Siłowym, które odbędą się w Hali Sportowej w Werbkowicach w dniach 10-11 grudnia. 
***
Polska reprezentacja mężczyzn odniosła niezwykły sukces na Mistrzostwach Świata Mężczyzn w Trójboju Siłowym - polscy trójboiści pod przewodnictwem
Romana Szymkowiaka, trenera kadry mężczyzn, wywalczyli drugie miejsce w klasyfikacji drużynowej z dorobkiem 51 pkt. ustępując miejsca jedynie drużynie Rosji - 72 pkt. Trzecią drużyną świata został gospodarz zawodów - USA 49 pkt.
Polacy zdobyli jeden złoty, dwa srebrne i dwa brązowe medale indywidualne, poprawili jeden rekord świata.  Nasz najlżejszy zawodnik, startujący w kat. 56 kg,
Dariusz Wszoła zajął 6 miejsce walcząc o miejsce 4. Za 242,5 kg w przysiadzie zawodnik otrzymał srebrny medal; w trzecim podejściu martwego ciągu ciężarem 210 atakował czwartą pozycję. Ostatecznie uzyskał 595 kg w trójboju i 6 miejsce. 
W kat. 67,5 kg wystartowało dwóch reprezentantów:
Jarosław Olech i Grzegorz Kępczyński. Olech startował po operacji kolana i miesięcznym treningu po okresie rekonwalescencji a mimo to nie tylko został mistrzem świata, ale poprawił swój własny rekord świata w martwym ciągu - 318,5 kg. W tej kategorii pojawił się niezwykle groźny zawodnik zawodnik z kat. 60 kg - Rosjanin Rawil Kazakow. Po zmianie kategorii Rosjanin uzyskał 810 kg w trójboju; lżejszy Olech, ze względu na możliwy uraz po operacji kolana musiał zminimalizować przysiady i wygrać wagą ciała. Jarosław Olech uzyskał 629,04 pkt. Wilks'a zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji Mistrza Mistrzów. Debiutujący na mistrzostwach świata ubiegłoroczny junior, Grzegorz Kępczyński, uzyskał 595 kg w trójboju zajmując 13 miejsce. 
W kat. 75 startował
Jacek Spychała. Tegoroczny mistrz Europy startując bezpośrednio po chorobie, mając w kategorii aktualnego rekordzistę świata Rosjanina Wiktora Furażkina  (865 kg) i Amerykanina Wade Hooper'a, walczył o brązowy medal z Japończykiem Yusuke Fukudą i Finem Sami Nieminenem. Mając mocne ciągi bez trudu skontrował 282,5 kg Japończyka swoimi 292,5 kg. Fin spalił 310 kg. 760 kg w trójboju dało Spychale trzecie miejsce
Kuriozalne działania jury w kat. 82,5 kg uniemożliwiły
Janowi Wegierze zdobycie tytułu mistrza świata.  Po zaliczeniu pierwszego podejścia w wyciskaniu wskutek błędu obsługi jury zaliczyło Polakowi ciężar 260 kg; wobec tego zawodnik otrzymał 265 kg do drugiego podejścia. Podejście to dwa razy spalił minimalnym błędem technicznym 2:1. Już w trakcie podejść martwego ciągu jury, na wniosek Rosjan, ponownie zmieniło decyzję, tym razem obniżając Wegierze zaliczony w pierwszym podejściu wyciskania ciężar  - na 255 kg. W tym momencie, mimo wniesionego protestu przez reprezentację Polską, nie było możliwości uzyskania dodatkowego podejścia dla skrzywdzonego zawodnika. Strata wyniosła 5-7,5 kg w stosunku do możliwego drugiego podejścia. Fakt ten zadecydował o kolejności miejsc po martwym ciągu - choć Jan Wegiera miał tego dnia wyjątkowo mocny martwy ciąg, to Bogdanow podając minimalnie większe podejścia kontrolował naszego zawodnika - na 305 kg Wegiery  odpowiedział ciężarem 307,5 kg co dało obu zawodnikom 885 kg. Lżejszy Bogdanow wygrał, Jan Wegiera uzyskał tytuł wicemistrza świata.
Znakomity start pokazał
Michał Wilk w kat. 90 kg. Po okresie dyskusyjnej techniki i palonych startów w okresie juniora, po redukcji startów, Wilk pokazał się jako dojrzały zawodnik z wypracowaną techniką. Zaliczone 360 kg w trzecim podejściu przysiadów stanowiło w wykonane było dobrą technika, stanowiąc właściwie wstęp do dalszych podejść. W wyciskaniu leżąc zaliczone 240 kg było dobrym wyzyskaniem  wyzyskaniem posiadanej siły. Natomiast pokaz martwego ciągu wykonany był perfekcyjną techniką. 325 kg zaliczone w trzecim podejściu martwego ciągu było ciężarem koniecznym i wystarczającym by wagą ciała zdobyć srebrny medal, ale daleko poza granicą możliwości siłowych zawodnika. Nową życiówką i niższą wagą ciała, 925 kg, Michał Wilk wygrał z tegorocznym mistrzem Europy w tej kategorii, Ukraińcem Sergiejem Romanienką. Jak startował obecny wicemistrz świata kat. 90 kg pokażę jutro w krótkich sekwencjach wideo. Będą one tym bardziej pouczające, gdyż  Wilkowi do pierwszego miejsca zabrakło tylko 25 kg i za pół roku na Mistrzostwach Europy będziemy świadkiem walki Wilka o złoty medal, jeżeli wystartuje w tej kategorii wagowej. 
Polska tajna broń pokazała się w kat. 125 kg.
Dariusz Mirowski po puławskim starcie postanowił namieszać w światowym środowisku trójbojowym i z werwą wystartował rywalizując z najlepszymi. Chociaż możliwości siłowe tego zawodnika są nieprawdopodobne, to technicznie pozostało jeszcze wiele do zrobienia. Słaba technika stanęła na drodze do złotego medalu i najwyższego na świecie wyniku. Mimo tego Mirowski poprawiał rekordy Polski seniorów  niemal seryjnie - 375 kg w przysiadzie, 320 kg w wyciskaniu leżąc i 1065 kg w trójboju siłowym. Wynik uzyskany w trójboju jest najwyższym wynikiem w historii trójboju polskiego, a forma wykonania bojów wskazują, że Mirowski jest nie tylko najsilniejszym człowiekiem w Polsce, ale w pewnością jednym z najsilniejszych w historii Polski w ogóle. Chociaż na amerykańskim pomoście Darek zdobył "tylko" brązowy medal, to w przyszłym roku stać go będzie na wygraną walkę z Brianem Sidersem, a docelowo na absolutny rekord świata w trójboju siłowym. Karierę tego zawodnika warto śledzić - po oszlifowaniu fenomenalnej siły dobrą techniką i wyuczeniu się wykorzystywania sprzętu osobistego Dariusz Mirowski będzie zadziwiał świat wielkimi wynikami.           
Drugim naszym reprezentantem w tej kategorii wagowej był najsilniejszy polski weteran
Ryszard Wszoła, do tych zawodów rekordzista Polski w przysiadzie (360 kg). Trochę słabszym wynikiem niż w Puławach, 905 kg, i w niższej kategorii wagowej, Polak zajął 11 miejsce, przegrywając wagą ciała miejsce 10.   
Start polskiej reprezentacji w Miami pokazał, że można pokonać mocnego gospodarza zawodów,  jakim niewątpliwie są Stany Zjednoczone, jak też pokonać tak mocnego przeciwnika jakim jest Ukraina. Obecny rozkład sił państw biorących udział w mistrzostwach świata pozwala żywić nadzieję, że już na przyszłorocznych zawodach kilka razy zabrzmi Mazurek Dąbrowskiego, a polska drużyna zostanie nagrodzona największym drużynowym pucharem.      

Archiwum

2010                        
2009                        
2008   2 3 4                
2007 1 2 3-4   5 6 7 8 9 10 11 12
2006 1-4       5 6 7 8 9 10 11 12
2005 1 2 3 4 5 6 7 8   9-10 11 12
2004 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
2003                   10 11 12
  

 

 

   

www.powerlifting.pl

Copyright © by Arkadiusz Znojek, Kielce, 2003

Utworzono 2006-05-21