![POWERLIFTING - trójbój siłowy i wyciskanie leżąc w Polsce](../../images/powerlifting.jpg)
POWERLIFTING - trójbój siłowy i wyciskanie leżąc w Polsce
|
GALERIA Pucharu Polski w Wyciskaniu Leżąc
Werbkowice, 2004.10.22-23
Kobiety cz.2
|
Zdjęcia: Arkadiusz
Znojek |
![](puchar_napis_s_04ppwl.jpg)
Powrót do Galerii
![](radwanska_wl102_5_04ppwl.jpg)
Atak
Jadwigi Radwańskiej ("Azory"-Kraków) na swój własny,
ustanowiony 10 minut wcześniej, rekord Polski seniorek w
kat. 56 kg. Na sztandze jest 102,5 kg. Podejście spalone
technicznie. |
![](biernacka_szymkowiak_04ppwl.jpg)
Roman
Szymkowiak potrafi znakomicie mobilizować zawodników.
Tym razem pomaga Monice Biernackiej ("Atlas"-Stara
Miłosna)w osiągnięciu większej koncentracji.
O tym jak
wielkie znaczenie ma nastawienie psychiczne, nastawienie
na sukces i walka do końca wie prawie każdy zawodnik z
kilkuletnim stażem treningowym. Monika pierwsze
podejście na 140 kg spaliła. Ciężar sztangi jest cięższy
o inną wagę - jest nie tylko większy od najstarszego,
8-letniego, rekordu Bożeny Lęk, ma stanowić przepustkę
na Mistrzostwa Świata w Wyciskaniu Leżąc. Czasami
świadomość ważności startu powoduje błędy, które w innym
przypadku nie zaistniałyby. Jak wielki jest dorzucany w
ten sposób ciężar, trudno ocenić. Najsławniejszy polski
sztangista Waldemar Baszanowski podkreślał dodatkową
trudność, ciężar odpowiedzialności, z jakim przychodzi
się dodatkowo zmierzyć na pomoście olimpijskim czy
mistrzostw świata. Tym razem był to ciężar wejścia do
grona reprezentantek polski. |
![](biernacka_mirowski_04ppwl.jpg)
Drugie
podejście również spalone! Jeden z najlepszych i
najsilniejszych wyciskaczy świata, Dariusz Mirowski,
pokazuje Monice błąd jaki popełniła.
Połączone siły trenera kadry mężczyzn Romana Szymkowiaka
i rekordzisty świata w wyciskaniu widocznie pomogły
zawodniczce bo poprawiła błąd i zaliczyła 140 kg,
ustanawiając nowy rekord Polski w kat. 75 kg. |
![](biernacka_wl145_04ppwl.jpg)
...a w
czwartym, pozakonkursowym, podejściu zawodniczka
spróbowała poprawić ten wynik o dalsze 5 kg. |
![](mirowski_kozdryk_04ppts.jpg)
Już po
starcie i rozluźnienie... Justyna Kozdryk ze swoim
trenerem,
Mirosławem Malcem i Dariuszem Mirowskim. |
![](dekoracja_kobiety_04ppwl.jpg)
Najmilsza chwila dla zawodnika - wręczanie zdobytych
trofeów.
Sędzia
Wojciech Kardynalski wręcza dyplom zawodniczkom. Stoją
(od lewej): II m. - Justyna Kozdryk, I m. - Monika
Biernacka, III m. - Jadwiga Radwańska, IV m. - Dorota
Szczepanik, V m. - Urszula Foryś, VI m. - Agnieszka
Marciniak, wiceprezes PZKFiTS ds. trójboju siłowego
Marek Kruszewski. |
|
|
|
|
|
|
|